Dzisiaj zaprezentuję Wam propozycję delikatnego makijażu w stylu make-up no make- up, który idealnie podkreślił urodę Sary:)
Aby uzyskać naturalny, świeży efekt użyłam podkładu z satynowym wykończeniem. Zastosowałam lekkie konturowanie, na policzki powędrowała odrobina różu, a na szczyty kości rozświetlacz. Oczy delikatnie "przydymiłam" matowym, chłodnym brązem, rzęsy wytuszowałam. Usta pokryłam matową szminką w odcieniu nude.
Poniżej zdjęcia:)
W roli początkującego fotografa i fryzjera: ja:D
I wersja czarno-biała ;)
Ehh młodość... kiedy to było:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za odwiedziny:) Każdy komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu:)
Pozdrawiam,
Klaudia :)