sobota, 27 września 2014

Makijaż ślubny

Hej :)

Nie było mnie tu dawno ale niestety... mam tyle na głowie, że aż szkoda gadać. Jakiś czas temu pokazywałam Wam makijaż wykonany do sesji ślubnej plenerowej. Dzisiaj orzymałam pełne zdjęcia:) Jest mi bardzo miło, że o mnie pamiętano. Zawsze zapominam o aparacie i rzadko pokazuję Wam Piękności, które wychodzą spod mojego pędzla  :) Na szczęście zaczynają do mnie powoli napływać wiadomości z różnych stron, tak więc...być może częściej będzie się coś pojawiać :) 

Na zdjęciu poniżej przemiła Pani Irenka :) wyglądała cudnie, makijaż może nie jest dobrze widoczny, ale i tak postanowiłam się pochwalić :) 
Jeszcze raz dziękuję za pamięć i życzę każdej makijażystce tak miłych klientek :)




To zdjęcie jest przecudne :) A jak Wam się podoba? ;)

wtorek, 9 września 2014

Z nutą zieleni

Hej:)

Tak jak zapowiadałam mam dla Was nową propozycję makijażu, tym razem z nieco mocniej zaakcentowaną dolną powieką :)

W sumie to nie tak do końca nowa propozycja, jest to tak naprawdę modyfikacja poprzedniego makijażu :) 

Osobiście zawsze unikałam mocno podkreślonych oczu, wydawało mi się że to do mnie nie pasuje... Od jakiegoś czasu zaczęłam jednak nieco kombinować i wreszcie odważyłam się użyć bardziej zdecydowanych kolorów.
Zieleń od zawsze bardzo mnie intrygowała, uwielbiam patrzeć na kobiety z pięknie podkreślonym kolorami okiem. Taki makijaż jest o wiele trudniejszy, dobór odpowiednich barw, zachowanie balansu między odcieniami i co najważniejsze- płynne przejścia łączące wszystko w jedną całość... Dużo tego ale efekt może być oszałamiający :)
Podczas wykonywania makijażu niezależnie od okazji zawsze staram się namówić na odrobinę kolorku, który nie tylko ożywi całość makijażu, ale i pięknie wyeksponuje tęczówkę, nada tajemniczości i charakteru kobiecemu spojrzeniu ;)

Trochę się rozpisałam no ale cóż... jakoś mnie tak naszło :D

No dobra teraz do konkretów. Tak jak wspominałam jest to jedynie modyfikacja dla odważnych mojej poprzedniej propozycji. Aby zachować większą harmonię między dolną i górną powieką mocniej zaznaczyłam łuk nad załamaniem dolnej powieki, czyli tak zwanego banana :D
Na ruchomej powiece wykorzystałam cienie z paletki MUR Eyes Like Angels: odcienie jasnego złota, pomarańczy, fioletu i fuksji. Załamanie tym razem podkreśliłam cieniem mono z Manhattanu w kolorze chocolate brown plus odrobina czerni z paletki Mua Undress Me Too. Dolną powiekę zaznaczyłam cudną, ukochaną zielenią z Kobo Profesional nr 214 forest green :) 
Tusz MaxFactor 2000 calories i czarna kredka z Astor.

Do konturowania twarzy użyłam produktów MUR-  bronzerka i różu z paletki Hot Spice.

Na ustach tym razem błyszczyk w cielistym odcieniu.

A oto efekty:)




Oczywiście zbliżenie na oczęta :)






Mam nadzieję, że taka propozycja przypadnie Wam do gustu:) Przy okazji pytanko... jakie kolory Wy uwielbiacie w swoim makijażu? :)


sobota, 6 września 2014

Odcienie pomarańczy i fioletu

Cześć:)

Ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu ale udało mi się wreszcie zmalować coś na szybko za pomocą nowej paletki :D

Marka Makeup Revolution okazała się naprawdę godna uwagi, uwielbiam połączenia dobrej jakości i niskiej ceny :)
Cienie z paletki Eyes Like Angels, które użyłam to odcienie jasnego złota, pomarańczy, fioletu i fuksji z ciemniejszym przydymieniem załamania powieki - tutaj użyłam paletki Essential mattes ;) Całość jest bardzo elegancka jednak z lekką dozą zmysłowości... 
Do konturowania twarzy również użyłam produktów MUR-  bronzerka i różu z paletki Hot Spice.
Na ustach tym razem błyszczyk w cielistym odcieniu z nutką różu. 

Mam nadzieję, że moja propozycja przypadnie Wam go gustu ;)




I zbliżenia na oczka ;)









Czego użyłam :




Jestem ciekawa czy Wy też macie już swoje perełki z Makeup Revolution? może coś ciekawego polecacie? :)