niedziela, 1 czerwca 2014

Podkład kryjący Skin Balance od Pierre Rene

Cześć:)
Ostatnio zastanawiałam się o jakim produkcie napisać tym razem. W moim kuferku można znaleźć różne ciekawe kosmetyki, dlatego zawsze mam ten sam problem- nie mogę się zdecydować...
Jakiś czas temu całkiem przypadkiem trafiłam na bardzo fajną markę kosmetyczną, która ma bardzo bogatą i ciekawą ofertę produktów przeznaczonych do makijażu. Osobiście uwielbiam ich szminki i cienie do powiek ale o tym napiszę innym razem:)

Bohaterem dzisiejszego postu będzie podkład kryjący Skin Balance od Pierre Rene.
Jak już wcześniej pisałam mam cerę z problemami, dlatego wybierając dla siebie podkłady zwracam uwagę na to, jak zachowują się na cerze mieszanej, skłonnej do okropnego przetłuszczania, jak i krycie.

Czego można się spodziewać po Skin Balance?

Producent deklaruje, że podkład jest wodoodporny, pokryje wszelkie niedoskonałości, dopasowuje się do cery, dobrze się wchłania i wytrzymuje do 12h.

Używam tego produktu od około dwóch miesięcy i przyznam, że jestem mile zaskoczona. Owszem jeżeli chodzi o krycie to mogę je określić jako średnie, mam co maskować i w moim przypadku żaden podkład nie daje rady w pojedynkę. Parę razy stosowałam go do cery normalnej, suchej i mieszanej ale z mniejszymi problemami i mogę spokojnie stwierdzić, że bardzo fajnie sobie poradził. Stosowanie tego produktu jest bardzo przyjemne i łatwe. Buteleczka, w której się znajduje jest szklana i elegancka, ponadto posiada pompkę co jest ogromnym plusem.






Konsystencja jest kremowa, lekka- dokładnie taka jaką lubię- nie jest za gęsty, ani za rzadki. Podkład po nałożeniu nie utrwala się w zastraszającym tempie więc mamy czas na dokładne wymodelowanie nim twarzy. Bardzo ładnie wtapia się w skórę, zapewnia delikatne, aksamitne wykończenie. Ma bardzo przyjemny zapach.

Nie jest to typowy matujący podkład, nie tworzy maski, nawilża i lekko napina skórę. Ogólnie rzecz biorąc zapewnia naturalny i zdrowy wygląd. Kolejnym plusem jest to, że nie podkreśla skórek ani zmarszczek. Na mojej cerze trzyma się około 5 h bez poprawek, ale na cerze normalnej czy suchej utrzymuje się trochę dłużej. Szczerze mówiąc, jeżeli odpowiednio przygotujemy cerę pod makijaż będzie się dobrze zachowywał na każdym typie cery.

Wodoodporność... niestety ostatnio miałam okazję to przetestować. Gdy wracałam z uczelni załapałam się na okropną ulewę, do domu wróciłam mokra jak kura... Po powrocie patrzę w lustro a tu szok! Moja twarz wyglądała całkiem przyzwoicie:) Troszkę tusz się rozmazał, puder i róż też odrobinę odpłynął ale podkład pozostał praktycznie w nienaruszonym stanie:D
Za to ogromny plus dla producenta.

Skin Balance występuje w sześciu odcieniach, nie dużo ale można sobie coś dopasować. Buteleczka o pojemności 30 ml kosztuje ok. 23 zł - zdecydowanie niska cena jak za tak dobry podkład.

Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że warto zwrócić na niego uwagę;)  

Pozdrawiam,
K:)


2 komentarze:

  1. Też używam tego podkładu i jest świetny!
    Idealny podkład za przyzwoitą cenę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta marka ma całą gamę świetnych produktów:) uwielbiam ich szminki:D

      Usuń

Dzięki za odwiedziny:) Każdy komentarz zostanie opublikowany po zatwierdzeniu:)

Pozdrawiam,
Klaudia :)